Filmy / Kino europejskie / Oscary

…aż do śmierci

13 stycznia 2013

Tagi: , , , , ,

Miłość”
reż. Michael Haneke

Prze­żyć ze sobą 50 lat nie jest łatwo. A jesz­cze trud­niej jest wte­dy, gdy widzi się nad­cho­dzą­cy koniec i zwią­zek sta­je w obli­czu cho­ro­by. „Miłość” Hane­ke­go to film o parze 80-let­nich muzy­ków, Ann i Geo­r­ge­sa, któ­rych spo­koj­ne życie prze­ry­wa nagle wylew Ann. Mał­żon­ko­wie muszą zmie­rzyć się z postę­pu­ją­cą cho­ro­bą i zbli­ża­ją­cą się nie­ubła­ga­nie śmier­cią Ann.

"Miłość" reż. Michael Haneke - Jean-Louis TrintignantJaka jest miłość Hane­ke­go? Na pew­no spo­koj­na i cier­pli­wa, opar­ta przede wszyst­kim na przy­wią­za­niu i wza­jem­nej tro­sce, na odpo­wie­dzial­no­ści za dru­gie­go czło­wie­ka. Ale też nie­zwy­kle trud­na. Nie ma tutaj miej­sca na roman­tycz­ność, lukro­wa­ne czu­łe słów­ka czy motyl­ki w brzu­chu. Jest ona posy­pa­na pła­czem, krzy­kiem bólu i cierpienia.

Oprócz miło­ści (a może nawet bar­dziej niż ona) w fil­mie poka­za­ne jest prze­mi­ja­nie. Widzi­my, jak w krót­kim cza­sie Ann sta­je się coraz słab­sza, gaśnie. Z rado­snej kobie­ty wra­ca­ją­cej w pierw­szych sce­nach z kon­cer­tu sta­je się spa­ra­li­żo­wa­ną, nie­do­łęż­ną sta­rusz­ką. Zni­ka w oczach uko­cha­ne­go męża, a tak­że sie­dzą­cych przed ekra­nem widzów, któ­rzy po pierw­szych sce­nach zdą­ży­li zapew­ne polu­bić sym­pa­tycz­ną staruszkę.

"Miłość" reż. Michael Haneke - Emmanuelle Riva - Oskar za najlepszą rolę kobiecąMiłość” Han­ke­go to film z nie­sa­mo­wi­tym kli­ma­tem. Bar­dzo przej­mu­ją­cy i intym­ny. Poszcze­gól­ne sce­ny są spo­koj­ne i powol­ne – tak, jak powol­ne jest życie 80-let­nich boha­te­rów. Reży­ser posta­wił na bar­dzo oszczęd­ną, wręcz asce­tycz­ną for­mę. Do widza docie­ra­ją przej­mu­ją­ce dźwię­ki nie zmą­co­ne żad­ną muzy­ką w tle. Całość akcji dzie­je się w czte­rech ścia­nach pary­skie­go miesz­ka­nia, do któ­re­go rzad­ko zaglą­da ktoś z zewnątrz. Nie jest waż­ne bowiem to, co dzie­je się dooko­ła, ale to, co zacho­dzi pomię­dzy parą głów­nych boha­te­rów i w każ­dym z nich w środku.

Głów­ne role w fil­mie zagra­li Emma­nu­el­le Riva oraz Jean-Louis Trin­ti­gnant. Sam Hane­ke twier­dzi, że nie wyobra­żał sobie niko­go inne­go w roli męskiej. I ma rację – Trin­ti­gnant dosko­na­le spro­stał zada­niu poka­za­nia emo­cji cier­pią­ce­go z powo­du bez­sil­no­ści męża. Tak­że Riva potra­fi­ła oddać zmia­nę, jaka zacho­dzi w gra­nej przez nią posta­ci – od peł­nej życia, po bez­wład­ną, wypeł­nio­ną bólem. Kre­ację Rivy doce­ni­ła Ame­ry­kań­ska Aka­de­mia Fil­mo­wa przy­zna­jąc jej nomi­na­cję do Osca­ka w kate­go­rii „Naj­lep­sza pierw­szo­pla­no­wa rola kobieca”.

Film Hane­ke­go uzna­ny został za naj­lep­szy film w Can­nes, otrzy­mał tak­że Zło­ty Glob w kate­go­rii „Naj­lep­szy film zagraniczny”.

"Miłość" reż. Michael Haneke

0 likes
Close