Książki / reportaż

Świat lat czterdziestych

21 czerwca 2015

Tagi: , ,

Maria i Jan Łozińscy "W powojennej Polsce. 1945-1948"

Maria i Jan Łozińscy
„W powojennej Polsce. 1945–1948”
Wydawnictwo PWN

Zakoń­cze­nie II woj­ny świa­to­wej to dla Pola­ków z jed­nej stro­ny ogrom­na radość z odzy­ska­nej wol­no­ści, z dru­giej zaś począ­tek tru­du odbu­do­wy kra­ju i pro­ble­mów zwią­za­nych z komu­ni­zmem. Tak napraw­dę z jed­nych pro­ble­mów weszli­śmy w inne, a życie nie sta­ło się łatwe i przy­jem­ne. „W powo­jen­nej Pol­sce” to zbiór wspo­mnień z pierw­szych dni życia miesz­kań­ców wol­ne­go kra­ju – Łoziń­scy w przy­stęp­ny każ­de­mu czy­tel­ni­ko­wi spo­sób przed­sta­wia­ją sytu­acje tam­te­go okresu.

„W powo­jen­nej Pol­sce” to książ­ka popu­lar­no­nau­ko­wa dla każ­de­go. Nie trze­ba być znaw­cą histo­rii, żeby zro­zu­mieć przed­sta­wio­ne sytu­acje i z łatwo­ścią odsła­niać kolej­ne stro­ny lek­tu­ry. Łoziń­scy się­gnę­li do wie­lu źró­deł, któ­re pozwo­li­ły zobra­zo­wać życie w dru­giej poło­wie lat 40. sło­wa­mi ówcze­snych. Frag­men­ty pamięt­ni­ków czy listów to nie tyl­ko fak­ty, ale przede wszyst­kim emo­cje, jakie towa­rzy­szy­ły spo­łe­czeń­stwu. Radość z uda­nych zaku­pów czy smu­tek powro­tu do zruj­no­wa­ne­go zupeł­nie miesz­ka­nia – z tym spo­ty­ka­my się na kolej­nych stro­nach książ­ki. Kolej­ne roz­dzia­ły poka­zu­ją życie w zruj­no­wa­nej War­sza­wie, Łodzi, Kra­ko­wie, ale tak­że histo­rie wyjaz­dy Pola­ków na Zie­mie Odzyskane.
Maria i Jan Łozińscy "W powojennej Polsce. 1945-1948"

Książ­ka pozwa­la nam spoj­rzeć na powo­jen­ną rze­czy­wi­stość z dwóch stron – wiel­kiej poli­ty­ki i codzien­ne­go życia. Auto­rzy sta­ra­li się przed­sta­wić zarów­no powsta­wa­nie komu­ni­stycz­ne­go reżi­mu i rela­cje mię­dzy poli­tycz­ny­mi ukła­da­mi, jak i zwy­kłe, pro­ste życie sza­re­go czło­wie­ka. Na szczę­ście (dla mnie oczy­wi­ście) tego dru­gie­go było więcej.
„W powo­jen­nej Pol­sce” to nie tyl­ko cie­ka­wy tekst, ale tak­że uzu­peł­nia­ją­ce całość zdję­cia z opi­sy­wa­ne­go okresu.

Za otrzy­ma­ną książ­kę dzię­ku­ję Wydaw­nic­twu PWN.
0 likes
Close